Moja przygoda z fotografią zaczęła się zimą 2010 r. w górskim schronisku na Hali Szrenickiej w Karkonoszach, gdzie pracowałem jako operator wyciągu orczykowego. Wolny czas po pracy wykorzystywałem na zwiedzanie hali i okolic. Karkonoskie widoki zachwyciły mnie do tego stopnia, że w tamtych czasach, jeszcze pożyczonym aparatem, zacząłem uwieczniać na zdjęciach wschody i zachody słońca. Zrozumiałem wtedy, że znalazłem to, czego długo szukałem, czyli pasję do gór i fotografii. Obecnie pracuję w księgarni Libra w Szklarskiej Porębie, będącą również małym wydawnictwem. To tu nauczyłem się postprodukcji i sprzedałem swoje pierwsze zdjęcia. Mój pierwszy aparat odkupiłem od Zygmunta Trylańskiego - znanego fotografa, za przysłowiową złotówkę. Jestem mu za ten gest do dziś wdzięczny. Zaopatrzony w leciwego, acz niezawodnego Olimpusa wyruszałem w plener cztery, pięć razy w tygodniu. Każde wyjście pogłębiało moją wiedzę na temat technik fotografowania oraz sprawiało, że poznawałem wiele pięknych miejsc w Karkonoszach. By móc bardziej rozwijać swoją pasję, w 2015 r. założyłem działalność gospodarczą i zakupiłem profesjonalny sprzęt fotograficzny. W tym samym roku jedno z moich zdjęć zostało wyróżnione w konkursie „Zobacz Ducha Gór”, organizowanym przez Fundację Nowin Jeleniogórskich, a dwa lata później zdobyłem w nim III nagrodę. Zwiedziłem Alpy i polskie Tatry, lecz to Karkonosze są dla mnie wyjątkowe. Corocznie wydaję własnym sumptem autorski kalendarz z krajobrazami, właśnie z tych pięknych gór. Od dwóch lat zajmuję się również profesjonalnie fotografią ślubną i okolicznościową. Wciąż jednak, w każdej wolnej chwili, z wielkim zamiłowaniem, wyruszam z aparatem na górskie szlaki, polując na światło i tę krótką magiczną chwilę. Uwielbiam fotografować Karkonosze o każdej porze roku, lecz zimowy, surowy klimat naszych gór robi na mnie największe wrażenie. Nazywam się Daniel Koszela. Mam 33 lata i mieszkam w Szklarskiej Porębie od urodzenia.
DanielKoszelaPhotography
danielkoszela.eu